@airborell
"Wiesz, gdyby drogi krajowe i wojewódzkie były w Polsce na takim poziomie dekapitalizacji, na jakim są koleje, to tak, budowanie jednej wypasionej autostrady byłoby taką samą bzdurą jak Ygrek."
Ty chyba nie pamiętasz, jak wyglądały drogi krajowe i wojewódzkie w latach 90tych.
"Ale to, co już zrobiono wykazało, że panowie od bawienia się kolejkami z PLK zapomnieli uwzględnić kosztów wykupu gruntów, projektów i marż wykonawców, czyli zaniżali koszty budowy o około 30%. "
Moment moment, a to wiadomo skąd? Azaliż okażesz jakieś dokumenty, czy ssiesz palucha?
"Okazało się też, że nie ma w planie połączenia Ygreka z KDP w Niemczech (to tak, jakby A2 kończyła się w Poznaniu)."
Non sequitur. Ygrek kończy się w Poznaniu linią kolejową do Niemiec wyciągniętą na 160 km/h (E20). Przekładając na drogi to tak, jak przejście z autostrady na ekspresówkę a nie ciasną drogę krajową.
"Ale co Ty mówisz o drobnych wybrzuszeniach przy Sieradzu czy Zduńskiej Woli, gdy masz gigantyczne wybrzuszenie w stronę Łodzi, wynikające wyłącznie z przerostu ambicji niektórych łodzian"
I bardzo duży ruch na DK14 pomiędzy Łodzią a Zduńską Wolą/Sieradzem nie ma tu nic do rzeczy. Wcale.
"(bo jak to może być, że tak ważna trasa omija ich miasto? i to, że najkrótsza trasa Warszawa - Wrocław jako żywo nie chce przez Łódź prowadzić, nie ma przecież nic do rzeczy)."
Zerknij sobie na mapkę, a potem gardłuj: img107.imageshack.us/img107/6337/mapado8.jpg
@mike.mob
"Ale co konkretnie byś wolał? KDP traci nieco sens przy stacjach co 100km."
Nie każdy pociąg musi stawać na każdej stacji, które mogą być rozmieszczone dość gęsto.
@wo
"Właśnie to mi się wydaje mądrzejsze od tego całego igreka. Usprawnienie takich połączeń kolejowych z przystankiem w Poznaniu czy Wrocławiu wydaje mi się dużo mądrzejsze od średnio potrzebnego teleportera Poznań - Warszawa dla bogatych."
Tylko że ten teleporter ma trzy stacje pomiędzy (Łódź, Sieradz, Kalisz) i umożliwia również wjazd konwencjonalnym ekspresom typu Szczecin-Kraków, urywając im nieraz i połowę czasu rozkładowego.
"Wiesz, gdyby drogi krajowe i wojewódzkie były w Polsce na takim poziomie dekapitalizacji, na jakim są koleje, to tak, budowanie jednej wypasionej autostrady byłoby taką samą bzdurą jak Ygrek."
Ty chyba nie pamiętasz, jak wyglądały drogi krajowe i wojewódzkie w latach 90tych.
"Ale to, co już zrobiono wykazało, że panowie od bawienia się kolejkami z PLK zapomnieli uwzględnić kosztów wykupu gruntów, projektów i marż wykonawców, czyli zaniżali koszty budowy o około 30%. "
Moment moment, a to wiadomo skąd? Azaliż okażesz jakieś dokumenty, czy ssiesz palucha?
"Okazało się też, że nie ma w planie połączenia Ygreka z KDP w Niemczech (to tak, jakby A2 kończyła się w Poznaniu)."
Non sequitur. Ygrek kończy się w Poznaniu linią kolejową do Niemiec wyciągniętą na 160 km/h (E20). Przekładając na drogi to tak, jak przejście z autostrady na ekspresówkę a nie ciasną drogę krajową.
"Ale co Ty mówisz o drobnych wybrzuszeniach przy Sieradzu czy Zduńskiej Woli, gdy masz gigantyczne wybrzuszenie w stronę Łodzi, wynikające wyłącznie z przerostu ambicji niektórych łodzian"
I bardzo duży ruch na DK14 pomiędzy Łodzią a Zduńską Wolą/Sieradzem nie ma tu nic do rzeczy. Wcale.
"(bo jak to może być, że tak ważna trasa omija ich miasto? i to, że najkrótsza trasa Warszawa - Wrocław jako żywo nie chce przez Łódź prowadzić, nie ma przecież nic do rzeczy)."
Zerknij sobie na mapkę, a potem gardłuj: img107.imageshack.us/img107/6337/mapado8.jpg
@mike.mob
"Ale co konkretnie byś wolał? KDP traci nieco sens przy stacjach co 100km."
Nie każdy pociąg musi stawać na każdej stacji, które mogą być rozmieszczone dość gęsto.
@wo
"Właśnie to mi się wydaje mądrzejsze od tego całego igreka. Usprawnienie takich połączeń kolejowych z przystankiem w Poznaniu czy Wrocławiu wydaje mi się dużo mądrzejsze od średnio potrzebnego teleportera Poznań - Warszawa dla bogatych."
Tylko że ten teleporter ma trzy stacje pomiędzy (Łódź, Sieradz, Kalisz) i umożliwia również wjazd konwencjonalnym ekspresom typu Szczecin-Kraków, urywając im nieraz i połowę czasu rozkładowego.