Ależ wiem, że intermnet to anonimowość (wzglledna, bo pozostawiamy po sobie ślad w postaci IP, ale ci anymousi zapewne piszą przez jakieś serwery zagramaniczne i swój prawdziwy adres ukrywają)
Chodziło mi o to, że rząd jednak pod zadnym pozorem nie powinien się uginać pod naciskiem cyberterrorystów, bo to ich tylko zachęci do tego, by panować w internecie.
Niby walczą o wolność internetu, a działają, by uciszać tych mających inne zdanie. rzygać mi się chce na taką mentalność.
Chodziło mi o to, że rząd jednak pod zadnym pozorem nie powinien się uginać pod naciskiem cyberterrorystów, bo to ich tylko zachęci do tego, by panować w internecie.
Niby walczą o wolność internetu, a działają, by uciszać tych mających inne zdanie. rzygać mi się chce na taką mentalność.