@wo
Miałem na myśli czemu nic nie mówili publicznie po "reportażu" Daiseya, ale zanim wyszły na jaw nieścisłości. Czemu, dla poprawy własnego imydżu, nie wyciagnęli publicznie tego, co wyciągnął Schmitz.
Ale przeczytałem sobie zapis audycji, i tam stoi, i notce też piszesz, że w zasadzie i ogólnie rzecz biorąc, paskudztwa o których donosił Daisey zdarzały się w chińskich fabrykach Applay. Tylko on trochę uprościł, poprzestawiał, popodkręcał, może powiedział sobie, że ma skłonność "do machnięcia ręką na takie drobiazgi, o ile tekst spełnia swoją podstawową funkcję", że odpuści "sobie wdawanie się w szczegóły, które zainteresowani sobie mogą znaleźć w byle wikipedii [albo w independent investigations by other journalists, studies by advocacy groups, Apple's own audit reports...], żeby więcej miejsca było na to, co naprawdę ciekawe"
Poznajesz te w cudzysłowach?
miskidomleka.wordpress.com/2010/03/05/nielatwa-geografia/
miskidomleka.wordpress.com/2011/08/04/o-dzwieku-cyfrowanym/
Miałem na myśli czemu nic nie mówili publicznie po "reportażu" Daiseya, ale zanim wyszły na jaw nieścisłości. Czemu, dla poprawy własnego imydżu, nie wyciagnęli publicznie tego, co wyciągnął Schmitz.
Ale przeczytałem sobie zapis audycji, i tam stoi, i notce też piszesz, że w zasadzie i ogólnie rzecz biorąc, paskudztwa o których donosił Daisey zdarzały się w chińskich fabrykach Applay. Tylko on trochę uprościł, poprzestawiał, popodkręcał, może powiedział sobie, że ma skłonność "do machnięcia ręką na takie drobiazgi, o ile tekst spełnia swoją podstawową funkcję", że odpuści "sobie wdawanie się w szczegóły, które zainteresowani sobie mogą znaleźć w byle wikipedii [albo w independent investigations by other journalists, studies by advocacy groups, Apple's own audit reports...], żeby więcej miejsca było na to, co naprawdę ciekawe"
Poznajesz te w cudzysłowach?
miskidomleka.wordpress.com/2010/03/05/nielatwa-geografia/
miskidomleka.wordpress.com/2011/08/04/o-dzwieku-cyfrowanym/