@wo
Ale jednak nie pokażesz tego, jak byś to ujął bez "wprowadzania w błąd" - bo zapewne WIESZ, że Twój postulat jest idiotyczny.
Nie mogę się ustosunkować do Torvaldsa, bo nie mam pojęcia, co tam jest takiego skomplikowanego. Nie robiłem riserczu, więc nie wiem czego (jeśli) nie łapie "szwedzkojęzyczny Fin" czy coś takiego. Bo chyba nie idzie Ci o jego amerykańskie obywatelstwo, wg wiki to świeża rzecz, nie z czasów kiedy tworzył to, z czego jest znany.
Wyjaśniałem, dlaczego wiążą się z akurat innymi problemami.
I wyjaśniono Ci, że się nie wiążą, że anegdotę o zapychaniu się można napisać bez wprowadzania próbkowania. Które przeto było opisane niepotrzebnie, poza tym że błędnie, i poza tym, że w sposób błędnie sugerujący, że istotą kodowania mp3 jest "wyrzucanie danych przy próbkowaniu".
A to akurat w ogóle nie jest kwestia tej zasady, o której teraz rozmawiamy.
Niby czemu? Pod Pentagonem tak samo mówiłeś o Torvaldsie i fokusie. Co do drążka i steru kierunku w B737 oraz katastrofy w Waszyngtonie, trudno powiedzieć, bo raczej unikasz rozmowy o tym.
A co to w ogóle jest "zasada wystarczająca"?
Miałem na myśli, że mz niewystarczające by tekst był dobry jest dbanie tylko, by rzeczy w głównym fokusie były zgodne z prawdą. O te poza fokusem też trzeba dbać.
nie da się zwięźle bez przekłamywania opisać złożonej etniczności Torvaldsa
Nawet jeśli przyjmiemy że masz tu rację, da się zwięźle napisać o mp3 bez próbkowania (lub, nieco mniej zwięźle, z próbkowaniem opisanym poprawnie, i z próbkowaniem opisanym tak, by nie robiło wrażenia że jest istotą wynalazku Brandenburga). Da się też zwięźle napisać "pod Waszyngtonem" jak i zwięźle wymienić w akapicie o sterze kierunku "drążek sterowy" na "ster kierunku" i katastrofę, w której ster kierunku nie miał znaczenia na taką, w której miał.
Niemniej jednak, Miskidomleka upiera się przy traktowaniu tego jednakowo.
A jaka jest różnica z puntu widzenia czytelnika? Tak czy owak dostał fałszywą informację.
@charliebravo
No więc szkoda że nie zajrzałeś do tego manuala WCZESNIEJ, to znaczy zanim zacząłeś wymachiwać głupio twierdzeniem i "No information is lost if a signal is sampled at the Nyquist frequency".
I w jaki sposób tekst "must be at least double" (nie "more than double") ci się kłóci? W jaki sposób "co najmniej Nyquist" nie oznacza "może być Nyquist, a może być więcej"?
I przede wszystkim gdzie jest 10B?
istnieją samoloty, w których ster kierunku jak najbardziej obsługuje się drążkiem sterowym
Bardzo pięknie. Dzięki za informację. To tylko jeszcze rozjaśnij, jak ona się ma dokładnie do B737, jakichkolwiek, lub tych z Waszyngtonu i Colorado Springs?
a nie zauważyłeś startu jednocześnie z lądowaniem
Przyznaję, kiedy pisałem o tym w którymś komciu w tej dyskusji, umknęło mi, że akurat start WO zauważył.
Nie czytałem, ale wyobrażam sobie Twoje flejmowanie na ten temat
To może sobie za dużo nie wyobrażaj, bo wyobrażasz sobie źle.
Ale jednak nie pokażesz tego, jak byś to ujął bez "wprowadzania w błąd" - bo zapewne WIESZ, że Twój postulat jest idiotyczny.
Nie mogę się ustosunkować do Torvaldsa, bo nie mam pojęcia, co tam jest takiego skomplikowanego. Nie robiłem riserczu, więc nie wiem czego (jeśli) nie łapie "szwedzkojęzyczny Fin" czy coś takiego. Bo chyba nie idzie Ci o jego amerykańskie obywatelstwo, wg wiki to świeża rzecz, nie z czasów kiedy tworzył to, z czego jest znany.
Wyjaśniałem, dlaczego wiążą się z akurat innymi problemami.
I wyjaśniono Ci, że się nie wiążą, że anegdotę o zapychaniu się można napisać bez wprowadzania próbkowania. Które przeto było opisane niepotrzebnie, poza tym że błędnie, i poza tym, że w sposób błędnie sugerujący, że istotą kodowania mp3 jest "wyrzucanie danych przy próbkowaniu".
A to akurat w ogóle nie jest kwestia tej zasady, o której teraz rozmawiamy.
Niby czemu? Pod Pentagonem tak samo mówiłeś o Torvaldsie i fokusie. Co do drążka i steru kierunku w B737 oraz katastrofy w Waszyngtonie, trudno powiedzieć, bo raczej unikasz rozmowy o tym.
A co to w ogóle jest "zasada wystarczająca"?
Miałem na myśli, że mz niewystarczające by tekst był dobry jest dbanie tylko, by rzeczy w głównym fokusie były zgodne z prawdą. O te poza fokusem też trzeba dbać.
nie da się zwięźle bez przekłamywania opisać złożonej etniczności Torvaldsa
Nawet jeśli przyjmiemy że masz tu rację, da się zwięźle napisać o mp3 bez próbkowania (lub, nieco mniej zwięźle, z próbkowaniem opisanym poprawnie, i z próbkowaniem opisanym tak, by nie robiło wrażenia że jest istotą wynalazku Brandenburga). Da się też zwięźle napisać "pod Waszyngtonem" jak i zwięźle wymienić w akapicie o sterze kierunku "drążek sterowy" na "ster kierunku" i katastrofę, w której ster kierunku nie miał znaczenia na taką, w której miał.
Niemniej jednak, Miskidomleka upiera się przy traktowaniu tego jednakowo.
A jaka jest różnica z puntu widzenia czytelnika? Tak czy owak dostał fałszywą informację.
@charliebravo
No więc szkoda że nie zajrzałeś do tego manuala WCZESNIEJ, to znaczy zanim zacząłeś wymachiwać głupio twierdzeniem i "No information is lost if a signal is sampled at the Nyquist frequency".
I w jaki sposób tekst "must be at least double" (nie "more than double") ci się kłóci? W jaki sposób "co najmniej Nyquist" nie oznacza "może być Nyquist, a może być więcej"?
I przede wszystkim gdzie jest 10B?
istnieją samoloty, w których ster kierunku jak najbardziej obsługuje się drążkiem sterowym
Bardzo pięknie. Dzięki za informację. To tylko jeszcze rozjaśnij, jak ona się ma dokładnie do B737, jakichkolwiek, lub tych z Waszyngtonu i Colorado Springs?
a nie zauważyłeś startu jednocześnie z lądowaniem
Przyznaję, kiedy pisałem o tym w którymś komciu w tej dyskusji, umknęło mi, że akurat start WO zauważył.
Nie czytałem, ale wyobrażam sobie Twoje flejmowanie na ten temat
To może sobie za dużo nie wyobrażaj, bo wyobrażasz sobie źle.