@wo
Bardzo łatwo sprawdzić, a w bonusie zdobędziesz głębsze zrozumienie "Muminków", więc ogólnie warto.
Cóż, że Jansson i Torvalds to szwedzcy Finowie - wiem. I wiem że Turku to Åbo, a Nystad to Uusikaupunki, i widziałem dwujęzyczne tabliczki w Turku. Ale skoro trzeba więcej szukać, to Twoja szansa na przekonanie mnie argumentem z Torvaldsa bedzię musiała poczekać aż mi się bardziej zachce.
Wyjaśnienie zasygnalizowanych przeze mnie problemów polegało na odrzuceniu moich kryteriów - coś w stylu "w imię większej ścisłości należy poświęcić smakowitą anegdotkę".
Rozmawialiśmy już o tym, że anegdotkę dałoby się (z czym się z czystego mz uporu nie zgodziłeś) napisać bez sugerowania dyskretności danych przez (błędne) omówienie próbkowania.
O szesnastej dziesięć zawsze powiem, że jest szesnasta dziesięć, czy będę pod Pentagonem czy pod Szmentagonem. Zasada jest uniwersalna.
Więc w jaki sposób Pentagon i Air Florida to "w ogóle nie jest kwestia tej zasady, o której teraz rozmawiamy"?
No pewnie, że dbać też trzeba o ortografię, gramatykę, logiczny podział na akapity, płynność zdania i tak dalej.
No, i także o to, żeby rzeczy poza fokusem były też zgodne z prawdą, prawda?
Tak czy owak, czytelnik uczący się historii Finlandii z tekstu o Linuksie, jest idiotą.
Aha. A czytelnik, który czytając tekst o Linuksie widzi coś o historii Finlandii i od razu rzuca się do biblioteki by to sprawdzać, jest normalny. Twoim targetem jest?
Bardzo łatwo sprawdzić, a w bonusie zdobędziesz głębsze zrozumienie "Muminków", więc ogólnie warto.
Cóż, że Jansson i Torvalds to szwedzcy Finowie - wiem. I wiem że Turku to Åbo, a Nystad to Uusikaupunki, i widziałem dwujęzyczne tabliczki w Turku. Ale skoro trzeba więcej szukać, to Twoja szansa na przekonanie mnie argumentem z Torvaldsa bedzię musiała poczekać aż mi się bardziej zachce.
Wyjaśnienie zasygnalizowanych przeze mnie problemów polegało na odrzuceniu moich kryteriów - coś w stylu "w imię większej ścisłości należy poświęcić smakowitą anegdotkę".
Rozmawialiśmy już o tym, że anegdotkę dałoby się (z czym się z czystego mz uporu nie zgodziłeś) napisać bez sugerowania dyskretności danych przez (błędne) omówienie próbkowania.
O szesnastej dziesięć zawsze powiem, że jest szesnasta dziesięć, czy będę pod Pentagonem czy pod Szmentagonem. Zasada jest uniwersalna.
Więc w jaki sposób Pentagon i Air Florida to "w ogóle nie jest kwestia tej zasady, o której teraz rozmawiamy"?
No pewnie, że dbać też trzeba o ortografię, gramatykę, logiczny podział na akapity, płynność zdania i tak dalej.
No, i także o to, żeby rzeczy poza fokusem były też zgodne z prawdą, prawda?
Tak czy owak, czytelnik uczący się historii Finlandii z tekstu o Linuksie, jest idiotą.
Aha. A czytelnik, który czytając tekst o Linuksie widzi coś o historii Finlandii i od razu rzuca się do biblioteki by to sprawdzać, jest normalny. Twoim targetem jest?