@wo
"Skoro to jest precedens - trzeba by tworzyć od zera procedury."
No właśnie, a już sam fakt przystąpienia właśnie dzisiaj do tworzenia procedur "just in case" może pociągnąć za sobą nerwowe ruchy wierzycieli i jeszcze dramatycznie pogorszyć sytuację. W kolejce czekają następne kraje strefy euro. Więc politycy wolą wpakować kolejne miliardy pieniędzy podatników na przygaszenie pożaru w Grecji, Portugalii itd, a następnie zobaczyć, co z tego wyniknie.
Tyle tylko, że w sytuacji strukturalnego deficytu tych krajów i braku radykalnych cięć wydatków trudno mi uwierzyć, że za kilka lat cała zabawa się nie powtórzy.
Polecam jako długoweekendową rozrywkę luźno napisany tekst z Vanity Fair o Grecji, wzmiankowany u Trystero na blogu jakieś pół roku temu.
"Skoro to jest precedens - trzeba by tworzyć od zera procedury."
No właśnie, a już sam fakt przystąpienia właśnie dzisiaj do tworzenia procedur "just in case" może pociągnąć za sobą nerwowe ruchy wierzycieli i jeszcze dramatycznie pogorszyć sytuację. W kolejce czekają następne kraje strefy euro. Więc politycy wolą wpakować kolejne miliardy pieniędzy podatników na przygaszenie pożaru w Grecji, Portugalii itd, a następnie zobaczyć, co z tego wyniknie.
Tyle tylko, że w sytuacji strukturalnego deficytu tych krajów i braku radykalnych cięć wydatków trudno mi uwierzyć, że za kilka lat cała zabawa się nie powtórzy.
Polecam jako długoweekendową rozrywkę luźno napisany tekst z Vanity Fair o Grecji, wzmiankowany u Trystero na blogu jakieś pół roku temu.