@redezi
"Oczywiście mi też jest smutno, gdy dobra robota lokalna jest postrzegana z perspektywy rąbniętych felietonistów i żiżkologów"
No właśnie gdzieś to tutaj się rozbija na etapie redakcyjnym. Rozpiętość między sensownymi rzeczami, które robią ludzie w tych świetlicach, a felietonami o odbieraniu dzieci Terlikowskiemu jest po prostu kosmiczna, ale to te felietony i transparenty "pieprzę, nie rodzę" trafiają do mediów jako wizytówka środowiska. I nie można winy za to zwalać na media.
"Oczywiście mi też jest smutno, gdy dobra robota lokalna jest postrzegana z perspektywy rąbniętych felietonistów i żiżkologów"
No właśnie gdzieś to tutaj się rozbija na etapie redakcyjnym. Rozpiętość między sensownymi rzeczami, które robią ludzie w tych świetlicach, a felietonami o odbieraniu dzieci Terlikowskiemu jest po prostu kosmiczna, ale to te felietony i transparenty "pieprzę, nie rodzę" trafiają do mediów jako wizytówka środowiska. I nie można winy za to zwalać na media.