@grenade "prosili o cichy kącik do tymczasowego przetrzymywania więźniów - nie wierzę, żeby zapowiadali że czasem któregoś odrobinę podtopią czy co tam. Dla mnie taka prośba brzmi całkiem rozsądnie"
ORLY? Dlaczego mieliby tymczasowo przetrzymywać więźniów akurat tu, parę tysięcy kilometrów od miejsca ich pochwycenia? Po co wchodzić w bagno nieprzestrzegania Konwencji Genewskiej i unlawful combatants? A jeśli z jakiegoś (jakiego?) rozsądnego powodu w to wejść, to dlaczego strona polska nie miałaby podsunąć jakiegoś "regulaminu domowego" swoim serdecznym przyjaciołom? Nawet na zasadzie dupochronu "obiecali, że nie będą, o proszę, tutaj".
ORLY? Dlaczego mieliby tymczasowo przetrzymywać więźniów akurat tu, parę tysięcy kilometrów od miejsca ich pochwycenia? Po co wchodzić w bagno nieprzestrzegania Konwencji Genewskiej i unlawful combatants? A jeśli z jakiegoś (jakiego?) rozsądnego powodu w to wejść, to dlaczego strona polska nie miałaby podsunąć jakiegoś "regulaminu domowego" swoim serdecznym przyjaciołom? Nawet na zasadzie dupochronu "obiecali, że nie będą, o proszę, tutaj".