@rudy013
"mógł to być WordPerfect pod DOS, który co prawda pracował w trybie tekstowym, ale miał własne renderowanie czcionek"
Ha! WordPerfect był taki perfekt, że miał nawet własne 'cliparty'.
Tak, to jest najprawdopodobniej ten edytor. Nie tylko font, ale i niebieskie tło najbardziej się z nim kojarzy. Uwentualnie WordStar. ChiWriter był chyba biały na czarnym.
A karta? Jak to jakiś luksusowy lapek, to może to i nawet SVGA? ;)
* * *
Ciekawe, czy Jeszcze Nie Emerytowany Ale Wciąż Potencjalny Zbawca Narodu
skomentuje ww. nagranie (o którego istnieniu zapewne zapomniał).
"mógł to być WordPerfect pod DOS, który co prawda pracował w trybie tekstowym, ale miał własne renderowanie czcionek"
Ha! WordPerfect był taki perfekt, że miał nawet własne 'cliparty'.
Tak, to jest najprawdopodobniej ten edytor. Nie tylko font, ale i niebieskie tło najbardziej się z nim kojarzy. Uwentualnie WordStar. ChiWriter był chyba biały na czarnym.
A karta? Jak to jakiś luksusowy lapek, to może to i nawet SVGA? ;)
* * *
Ciekawe, czy Jeszcze Nie Emerytowany Ale Wciąż Potencjalny Zbawca Narodu
skomentuje ww. nagranie (o którego istnieniu zapewne zapomniał).