@wo
Spox. Tylko że numer 2+1 to nie jest hipokryzja, tylko wprost wyrażone "ale do dupy że się zamążpuszczam". To nie jest "God Save The Queen" Pistolsów, że haha, sparodiowaliśmy hymn, tak naprawdę wcale nie chcemy, żeby God sejwnął królową. Tam nie ma miejsca na niedomówienia, to jest prosta piosenka bez jakiegokolwiek puszczania oka. Do hipokryzji potrzeba minimum inteligencji, moją tezą jest, że lans tego kawałka bierze się z kompletnego braku inteligencji. Ot - bo numer jest o ślubie, więc spasuje.
@ramone
Że niby co, tak ku przestrodze? A Ty w ogóle bywasz na weselach?
Spox. Tylko że numer 2+1 to nie jest hipokryzja, tylko wprost wyrażone "ale do dupy że się zamążpuszczam". To nie jest "God Save The Queen" Pistolsów, że haha, sparodiowaliśmy hymn, tak naprawdę wcale nie chcemy, żeby God sejwnął królową. Tam nie ma miejsca na niedomówienia, to jest prosta piosenka bez jakiegokolwiek puszczania oka. Do hipokryzji potrzeba minimum inteligencji, moją tezą jest, że lans tego kawałka bierze się z kompletnego braku inteligencji. Ot - bo numer jest o ślubie, więc spasuje.
@ramone
Że niby co, tak ku przestrodze? A Ty w ogóle bywasz na weselach?