@lemingi:
Obśmiałem się jak obłąkany. Autentyczny fajerwerk humoru, oczywiście najbardziej dla kogoś kto jest stałym userem SSC.
Autostrady nie są moim konikiem, chociaż ich budowa sprawia mi wielką satysfakcję. Marzy mi się wjechać na węzeł Toruń - Południe i zjechać na węźle Nurnberg - Fischbach, by zażyć noclegu w norymberskim hotelu podczas podróży do wód. Tym bardziej, że nie wątpię iż za rok tak uczynię. Kompulsywnie za to odświeżam wątek pt. nowy most przez Wisłę w Toruniu, bo a: most ten jest mi bardzo potrzebny, b: powstaje 600 metrów od mojego domu (wieczorami słuchałem bicia palownicy jak muzyki), c: stanowi element dojazdu do wspomnianego wyżej węzła.
Martwi mnie trochę, co potem: zbudujemy bazową sieć autostrad i ekspresówek, dobrze, ale to nie wystarczy a tu i tam trąbi się o braku pieniędzy na systematyczną modernizację. Spinka na ojro i na laury? Niech mnie ktoś pocieszy, że jednak nie.
Obśmiałem się jak obłąkany. Autentyczny fajerwerk humoru, oczywiście najbardziej dla kogoś kto jest stałym userem SSC.
Autostrady nie są moim konikiem, chociaż ich budowa sprawia mi wielką satysfakcję. Marzy mi się wjechać na węzeł Toruń - Południe i zjechać na węźle Nurnberg - Fischbach, by zażyć noclegu w norymberskim hotelu podczas podróży do wód. Tym bardziej, że nie wątpię iż za rok tak uczynię. Kompulsywnie za to odświeżam wątek pt. nowy most przez Wisłę w Toruniu, bo a: most ten jest mi bardzo potrzebny, b: powstaje 600 metrów od mojego domu (wieczorami słuchałem bicia palownicy jak muzyki), c: stanowi element dojazdu do wspomnianego wyżej węzła.
Martwi mnie trochę, co potem: zbudujemy bazową sieć autostrad i ekspresówek, dobrze, ale to nie wystarczy a tu i tam trąbi się o braku pieniędzy na systematyczną modernizację. Spinka na ojro i na laury? Niech mnie ktoś pocieszy, że jednak nie.