@ pohjois:
"W zasadzie nigdy nie miałem wrażenia, że droga powinna być lepsza bo standard drogi jest za niski w stosunku do natężenia ruchu."
A jak to porównać z nami? Norwegia ma gęstość zaludnienia 15,5 osoby na kilometr kwadratowy, Szwecja 20,6, Polska 120 (dane z wikipedii). Jakbyś w Polsce miał 5-6 milionów mieszkańców, liczbę samochodów jak za średniego Gierka i wysokorozwinięty transport morski (a przez to znacznie mniej TiRów na drogach), to też uznałbyś szerokość naszych dróg za wystarczającą, nawet gdyby w latach 1990-2003 i 2004-2009 nie zbudowano nic. A w krajach mających podobny poziom rozwoju gospodarczego i podobną gęstość zaludnienia co my (Węgry, Słowacja, od biedy Czechy) jest pełno miejsc, gdzie droga "mogłaby być lepsza".
"W zasadzie nigdy nie miałem wrażenia, że droga powinna być lepsza bo standard drogi jest za niski w stosunku do natężenia ruchu."
A jak to porównać z nami? Norwegia ma gęstość zaludnienia 15,5 osoby na kilometr kwadratowy, Szwecja 20,6, Polska 120 (dane z wikipedii). Jakbyś w Polsce miał 5-6 milionów mieszkańców, liczbę samochodów jak za średniego Gierka i wysokorozwinięty transport morski (a przez to znacznie mniej TiRów na drogach), to też uznałbyś szerokość naszych dróg za wystarczającą, nawet gdyby w latach 1990-2003 i 2004-2009 nie zbudowano nic. A w krajach mających podobny poziom rozwoju gospodarczego i podobną gęstość zaludnienia co my (Węgry, Słowacja, od biedy Czechy) jest pełno miejsc, gdzie droga "mogłaby być lepsza".