@empe3.1
"A jeśli chodzi o kartę płatniczą to raczej się jej nie używa bez PINu, zapewne z jakiegoś powodu."
Nie mam pojęcia jak to jest autentykowane ale zarówno tak działające bramki jak i np parkomaty widziałem i używałem niejednokrotnie, w różnych częściach świata. Zresztą nie trzeba daleko szukać, w Warszawie w Złotych Tarasach choćby takie są. Wsadza się karte, maszyna pomiędli chwilę, wypluwa i jedziemy. Żadnych pinów nie trzeba. Także losanonim ma racje. Inna sprawa że nie wiem czy to by z każdą kartą chciało działać, pewnie tylko z embossowanymi.
"A jeśli chodzi o kartę płatniczą to raczej się jej nie używa bez PINu, zapewne z jakiegoś powodu."
Nie mam pojęcia jak to jest autentykowane ale zarówno tak działające bramki jak i np parkomaty widziałem i używałem niejednokrotnie, w różnych częściach świata. Zresztą nie trzeba daleko szukać, w Warszawie w Złotych Tarasach choćby takie są. Wsadza się karte, maszyna pomiędli chwilę, wypluwa i jedziemy. Żadnych pinów nie trzeba. Także losanonim ma racje. Inna sprawa że nie wiem czy to by z każdą kartą chciało działać, pewnie tylko z embossowanymi.