@Battle.net i granie bez problemu w singla.
Może zmienię swoje zdanie na: "ja w singla grałem bez problemu". Wpisanie hasła raz na ileś godzin może i jest kopem w dupę, ale nie takim strasznym
Z tego co widzę, każde zabezpieczenie antypirackie ma swoich hejterów. Gry Blizzarda nie są jedynymi, które wymagały połączenia z internetem nawet do singla. Z drugiej strony alternatywą jest np. SecuROM i trzymanie płyty w napędzie, co jest mocno idiotyczne.
Mało która firma może sobie pozwolić na zrezygnowanie z zabezpieczeń tak jak to zrobił ostatnio z CDProjekt z Wiedźminem 2, tak samo jak mało któremu wykonawcy będzie się opłacało wypuścić płytę za co łaska, jak zrobiło to Radiohead.
Jak jakiś czas temu narzekałem tu na ilość kopów w dupę przy odtwarzaniu legalnego Bluraya czy DVD. W przypadku gier jest dokładnie to samo. Tak się bronią przed piractwem, że najbardziej obrywa ten kto gra na legalu. Ale jaki jest wybór? Poza nie kupowaniem niczego oczywiście.
Może zmienię swoje zdanie na: "ja w singla grałem bez problemu". Wpisanie hasła raz na ileś godzin może i jest kopem w dupę, ale nie takim strasznym
Z tego co widzę, każde zabezpieczenie antypirackie ma swoich hejterów. Gry Blizzarda nie są jedynymi, które wymagały połączenia z internetem nawet do singla. Z drugiej strony alternatywą jest np. SecuROM i trzymanie płyty w napędzie, co jest mocno idiotyczne.
Mało która firma może sobie pozwolić na zrezygnowanie z zabezpieczeń tak jak to zrobił ostatnio z CDProjekt z Wiedźminem 2, tak samo jak mało któremu wykonawcy będzie się opłacało wypuścić płytę za co łaska, jak zrobiło to Radiohead.
Jak jakiś czas temu narzekałem tu na ilość kopów w dupę przy odtwarzaniu legalnego Bluraya czy DVD. W przypadku gier jest dokładnie to samo. Tak się bronią przed piractwem, że najbardziej obrywa ten kto gra na legalu. Ale jaki jest wybór? Poza nie kupowaniem niczego oczywiście.