@wo
"I podziwiam ich za to. Nie są takimi kretynami, jak dziennikarze czy programiści."
Dziedzictwo PRL-u (bez oceniania, stwierdzenie opisowe). Jedyne chyba grupy zawodowe, które do dziś są zorganizowane to te, które już były. Jest jakiś silny, wpływowy związek w branży, która nie istniała przed 1989 lub była wówczas marginalizowana?
"I podziwiam ich za to. Nie są takimi kretynami, jak dziennikarze czy programiści."
Dziedzictwo PRL-u (bez oceniania, stwierdzenie opisowe). Jedyne chyba grupy zawodowe, które do dziś są zorganizowane to te, które już były. Jest jakiś silny, wpływowy związek w branży, która nie istniała przed 1989 lub była wówczas marginalizowana?