(jednak nie wytrzymałam)
@wo
"I znów porównanie do Kaczyńskiego - "jak śmiecie mnie obrażać, wy agenci, zdrajcy, szpiedzy, zboczeńcy, zaprzańcy!"."
???
Nie wiem czy to do mnie, czy ogólnie - na wszelki wypadek odpowiem.
Nie podoba mi się dyskusja w stylu "huzia na Józia", natomiast nikogo nie ochrzciłam mianem agenta, szpiega czy zdrajcy.
Nie jestem w temacie całkiem na bieżąco, bo akurat ostatnie 2 tygodnie byłam raczej offline, ale z tego co zdążyłam już przeczytać po powrocie ostatnio było coś na rzeczy, co dotyczyło agresji w stosunku do pewnej pani wygłaszającej na youtube niepopularne (konkretnie bardzo pro-kościelne) poglądy. Potem się okazało, że rzecz została zainscenizowana.
Nie pamiętam teraz imienia ani nazwiska tej pani, a nie chce mi się na szybko szukać.
Tak więc agresja w trakcie internetowej dyskusji nie dotyczy wcale jakiejś konkretnej opcji politycznej. Raczej nakręca się wzajemnie po obu stronach.
Tutejszy blog i komentarze pod nim to i tak oaza spokoju :)![]()
![]()
![]()
@wo
"I znów porównanie do Kaczyńskiego - "jak śmiecie mnie obrażać, wy agenci, zdrajcy, szpiedzy, zboczeńcy, zaprzańcy!"."
???
Nie wiem czy to do mnie, czy ogólnie - na wszelki wypadek odpowiem.
Nie podoba mi się dyskusja w stylu "huzia na Józia", natomiast nikogo nie ochrzciłam mianem agenta, szpiega czy zdrajcy.
Nie jestem w temacie całkiem na bieżąco, bo akurat ostatnie 2 tygodnie byłam raczej offline, ale z tego co zdążyłam już przeczytać po powrocie ostatnio było coś na rzeczy, co dotyczyło agresji w stosunku do pewnej pani wygłaszającej na youtube niepopularne (konkretnie bardzo pro-kościelne) poglądy. Potem się okazało, że rzecz została zainscenizowana.
Nie pamiętam teraz imienia ani nazwiska tej pani, a nie chce mi się na szybko szukać.
Tak więc agresja w trakcie internetowej dyskusji nie dotyczy wcale jakiejś konkretnej opcji politycznej. Raczej nakręca się wzajemnie po obu stronach.
Tutejszy blog i komentarze pod nim to i tak oaza spokoju :)
 |  |