@wo
Jeżeli ktoś potępia "pseudomesjanizm" to znaczy, że istnieje jakiś inny mesjanizm, który ten ktoś już akceptuje. Ja na przykład odcinając się od mesjanizmu, nie dodam nigdy "pseudo", bo nie akceptuję jakiegokolwiek. To jak dla mnie kończy tę rozmowę, odezwij się tylko jeśli uważasz, że masz naprawdę bardzo solidny kontrargument na powyższe.
Odzywam się, ale jedynie by zapewnić, że tu ani przez chwilę nie było między nami sporu. Oczywiście, że Hołownia akceptuje jakiś mesjanizm, a Ty żaden. Bo Hołownia jest katolikiem, zatem siłą rzeczy musi akceptować mesjanizm Syna Boga W Trójcy Jedynego.
Przecież nikt nie stawiał ani nie bronił tezy, że Hołownia jest jak WO. Ja jedynie postawiłem taką, że jest w wielu kwestiach lepszy od Terlikowskiego (choć w wielu pozostaje tak samo jak tamten do dupy). Też uważam, że wyczerpaliśmy temat, bo zwyczajnie mamy inną percepcję wypowiedzi Hołowni na temat terlikoidów (Ty - że to asekuranctwo, ja - że krytyka).![]()
![]()
Jeżeli ktoś potępia "pseudomesjanizm" to znaczy, że istnieje jakiś inny mesjanizm, który ten ktoś już akceptuje. Ja na przykład odcinając się od mesjanizmu, nie dodam nigdy "pseudo", bo nie akceptuję jakiegokolwiek. To jak dla mnie kończy tę rozmowę, odezwij się tylko jeśli uważasz, że masz naprawdę bardzo solidny kontrargument na powyższe.
Odzywam się, ale jedynie by zapewnić, że tu ani przez chwilę nie było między nami sporu. Oczywiście, że Hołownia akceptuje jakiś mesjanizm, a Ty żaden. Bo Hołownia jest katolikiem, zatem siłą rzeczy musi akceptować mesjanizm Syna Boga W Trójcy Jedynego.
Przecież nikt nie stawiał ani nie bronił tezy, że Hołownia jest jak WO. Ja jedynie postawiłem taką, że jest w wielu kwestiach lepszy od Terlikowskiego (choć w wielu pozostaje tak samo jak tamten do dupy). Też uważam, że wyczerpaliśmy temat, bo zwyczajnie mamy inną percepcję wypowiedzi Hołowni na temat terlikoidów (Ty - że to asekuranctwo, ja - że krytyka).
