@bantus
Kiedyś zastanawiałem się co bym zrobił w '39, gdybym wiedział. I jednak nie wybrałbym drogi patrioty, sprzedałbym wszytko i zabrał najbliższych do Ameryki czy Australii.
W stanach nie za bardzo by Cię chcieli: en.wikipedia.org/wiki/Immigration_Act_of_1924, natomiast mieszkając w Australii też mógłbyś trafić na front: en.wikipedia.org/wiki/Conscription_in_Australia#World_War_II
@woltamperometria
Prawicowi intelektualiści o lemingach mówią "młodzi, wykształceni z dużych miast" ale często dodają też "z kredytami", co jest bardzo zabawne, bo oznacza, że albo są tak bogaci, że kupują mieszkania za gotówkę
Bogatym to raczej można nazwać kogoś kto kupił w kredycie na 30 lat mieszkanie o za 7kpln/m2, które teraz kosztuje coś koło piatki z tendencją malejącą. Prognozy demograficzne też nie wróżą nagłego wzrostu cen mieszkań.
@korba_p
Organoleptycznie nie zauważyłem tam jakiegoś istotnego obniżenia natężenia ruchu, że o kolejkach na bramkach, w których zapewne stoją tylko ci nieliczni, których stać na płatne autostrady, nie wspomnę.
To dlatego, że na tym odcinku A4 obowiązuje sensowna cena za kilometr. Gdybym miał płacić 3 razy więcej (prawie tyle co za paliwo spalone na tej trasie) to wybrałbym DK94. I pewnie nie byłbym jedyną taką osobą.
@pak4
Ale już w przypadku żołnierza Armii Czerwonej, czy Wehrmachtu, uznalibyśmy taką kapitulację, czy ucieczkę często za przykład zdrowego rozsądku.
Żołnierzowi Armii Czerwonej generalnie nie opłacało się kapitulować czy też uciekać (pl.wikipedia.org/wiki/Rozkaz_Nr_227).
![]()
![]()
Kiedyś zastanawiałem się co bym zrobił w '39, gdybym wiedział. I jednak nie wybrałbym drogi patrioty, sprzedałbym wszytko i zabrał najbliższych do Ameryki czy Australii.
W stanach nie za bardzo by Cię chcieli: en.wikipedia.org/wiki/Immigration_Act_of_1924, natomiast mieszkając w Australii też mógłbyś trafić na front: en.wikipedia.org/wiki/Conscription_in_Australia#World_War_II
@woltamperometria
Prawicowi intelektualiści o lemingach mówią "młodzi, wykształceni z dużych miast" ale często dodają też "z kredytami", co jest bardzo zabawne, bo oznacza, że albo są tak bogaci, że kupują mieszkania za gotówkę
Bogatym to raczej można nazwać kogoś kto kupił w kredycie na 30 lat mieszkanie o za 7kpln/m2, które teraz kosztuje coś koło piatki z tendencją malejącą. Prognozy demograficzne też nie wróżą nagłego wzrostu cen mieszkań.
@korba_p
Organoleptycznie nie zauważyłem tam jakiegoś istotnego obniżenia natężenia ruchu, że o kolejkach na bramkach, w których zapewne stoją tylko ci nieliczni, których stać na płatne autostrady, nie wspomnę.
To dlatego, że na tym odcinku A4 obowiązuje sensowna cena za kilometr. Gdybym miał płacić 3 razy więcej (prawie tyle co za paliwo spalone na tej trasie) to wybrałbym DK94. I pewnie nie byłbym jedyną taką osobą.
@pak4
Ale już w przypadku żołnierza Armii Czerwonej, czy Wehrmachtu, uznalibyśmy taką kapitulację, czy ucieczkę często za przykład zdrowego rozsądku.
Żołnierzowi Armii Czerwonej generalnie nie opłacało się kapitulować czy też uciekać (pl.wikipedia.org/wiki/Rozkaz_Nr_227).
