@tymczasowe
"Zresztą, nawet żeby kręcić wałki trzeba być dość bystrym, szczególnie w XXI wieku. Goldman Sachs wyciągał ludzi prosto z graduate schools. Pewnie dalej tak robią."
Ale oni ich nie wyciągali dlatego, że byli bystrzy tylko, że byli tani. Bystrzy dopiero muszą być ci goście, którzy potrafią potrafią wymyślić świetne uzasadnienia przed sądem. O na przykład takie : nasze studenciaki wykonały świetną robotę - mieliśmy pomóc w sprzedaży firmy i to zrealizowaliśmy, a że akurat właściciele nie mają z tego ani grosza to przecież nie nasz problem.![]()
![]()
"Zresztą, nawet żeby kręcić wałki trzeba być dość bystrym, szczególnie w XXI wieku. Goldman Sachs wyciągał ludzi prosto z graduate schools. Pewnie dalej tak robią."
Ale oni ich nie wyciągali dlatego, że byli bystrzy tylko, że byli tani. Bystrzy dopiero muszą być ci goście, którzy potrafią potrafią wymyślić świetne uzasadnienia przed sądem. O na przykład takie : nasze studenciaki wykonały świetną robotę - mieliśmy pomóc w sprzedaży firmy i to zrealizowaliśmy, a że akurat właściciele nie mają z tego ani grosza to przecież nie nasz problem.
