@ to, że ktoś nie lubi dzieci, nie oznacza od razu, że jest złym człowiekiem
Ale co ma lubienie do rzeczy? I w ogóle - co to za koncepcja - lubienie całej grupy społecznej? Masz tak, że lubisz wszystkich motorniczych, rudych albo diabetyków?
Wymagamy (my, społeczeństwo), żebyś przedstawicieli dowolnie wybranej grupy szanował. Lubienie to twoja prywatna sprawa.![]()
![]()
Ale co ma lubienie do rzeczy? I w ogóle - co to za koncepcja - lubienie całej grupy społecznej? Masz tak, że lubisz wszystkich motorniczych, rudych albo diabetyków?
Wymagamy (my, społeczeństwo), żebyś przedstawicieli dowolnie wybranej grupy szanował. Lubienie to twoja prywatna sprawa.
