@ramone.alcin
"Ja mam pewien problem z tym zdaniem, bo zastanawiam sie, w ktorym momencie historii takich Niemiec demos byl suwerenem. Co oni wlasciwie musieli przedefiniowac?"
No tu przecież nie chodzi o realny model władzy, tylko nacjonalistyczną ideologię obecną/dominującą w różnych momentach historii. Przed pruskim odgórnym zjednoczeniem zapewne Niemcy mieli przede wszystkim swoje heimaty i może byłoby tu ciekawsze pisanie o różnicach pomiędzy sentymentalnym patriotyzmem, a nacjonalizmem jako projekt polityczny, który już jest wyraźnie widoczny u Niemców za czasów Bismarcka - nacjonalizmem, który właściwy jest dla XIX wieku w ogóle, obojętnie w jakim kraju, jedynie z podziałem na ten obronny i imperialistyczny.
Jednak wyraźna jest różnica pomiędzy bismarckowskim konserwatywnym projektem, jakkolwiek imperialistycznym ze swoimi przestrzeniami życiowymi i przekonaniem o misji i wielkości kultury niemieckiej, z końca XIX wieku, a ideologią dochodzącą do głosu po I wojnie. Mniejsza już z tym demosem nieszczęsnym, który suwerenem to raczej faktycznie nie był zbyt długo.
"Ja mam pewien problem z tym zdaniem, bo zastanawiam sie, w ktorym momencie historii takich Niemiec demos byl suwerenem. Co oni wlasciwie musieli przedefiniowac?"
No tu przecież nie chodzi o realny model władzy, tylko nacjonalistyczną ideologię obecną/dominującą w różnych momentach historii. Przed pruskim odgórnym zjednoczeniem zapewne Niemcy mieli przede wszystkim swoje heimaty i może byłoby tu ciekawsze pisanie o różnicach pomiędzy sentymentalnym patriotyzmem, a nacjonalizmem jako projekt polityczny, który już jest wyraźnie widoczny u Niemców za czasów Bismarcka - nacjonalizmem, który właściwy jest dla XIX wieku w ogóle, obojętnie w jakim kraju, jedynie z podziałem na ten obronny i imperialistyczny.
Jednak wyraźna jest różnica pomiędzy bismarckowskim konserwatywnym projektem, jakkolwiek imperialistycznym ze swoimi przestrzeniami życiowymi i przekonaniem o misji i wielkości kultury niemieckiej, z końca XIX wieku, a ideologią dochodzącą do głosu po I wojnie. Mniejsza już z tym demosem nieszczęsnym, który suwerenem to raczej faktycznie nie był zbyt długo.