@migwatch
"Oczywiście, i dlatego miasto w LA Woman to jest bohater pierwszego planu, a w Shadowplay to scenografia. "
O, to kwestia interpretacji. Jedno co wiemy, to że pokój, w którym ma miejsce tytułowa gra cieni, jest w centrum miasta. Cienie zabójców, to mogą być po prostu reflektory samochodów stojących w korku na Portland Street, rzucające odrealnione refleksy na ścianę. Ale wtedy to miasto (jego ruch uliczny, jego gospodarka, jego rynek pracy) jest zabójcą w kluczowej zwrotce.
"to sie chyba nudne robi? "
Mnie kręci bardziej od ACTA.
"Oczywiście, i dlatego miasto w LA Woman to jest bohater pierwszego planu, a w Shadowplay to scenografia. "
O, to kwestia interpretacji. Jedno co wiemy, to że pokój, w którym ma miejsce tytułowa gra cieni, jest w centrum miasta. Cienie zabójców, to mogą być po prostu reflektory samochodów stojących w korku na Portland Street, rzucające odrealnione refleksy na ścianę. Ale wtedy to miasto (jego ruch uliczny, jego gospodarka, jego rynek pracy) jest zabójcą w kluczowej zwrotce.
"to sie chyba nudne robi? "
Mnie kręci bardziej od ACTA.