Myślę WO że nadmiernie ekstrapolujesz swoje osobiste doświadczenia i swojej rodziny na ogół twoich rówieśników. Zaakceptuj fakt że nie jesteś typowy. Choćby sprawa lęku przed urzędami - on jak najbardziej istnieje i nie ma korelacji z pochodzeniem ze wsi, znam ludzi z naszego pokolenia, z wielopokoleniowym zasiedzeniem w Warszawie i inteligenckością rodziny zarazem którzy ów lęk i podejście do władzy i urzędu jako majestatu jak najbardziej przejawiają. To że ciebie i mnie wychowano w kontrze do systemu nie oznacza że wszyscy tak mają, jest raczej wręcz przeciwnie, doświadczenia z PRLu większość ma raczej lękowe. Za to młodzi wychowani w 3RP już w ogóle tego problemu nie tylko nie przejawiają ale i przeważnie nie rozumieją. Także różnica jeśli chodzi o średnią zdecydowanie jest.
↧