@wo
"50 lat temu ludzie by nie uwierzyli, że w 2012 będzie istniał zawód np. wyprowadzacza psów na spacer"
Bo to byl obowiazek lokaja/sluzacej. Nie korzystalem osobiscie z uslug wyprowadzacza psow, ale kiedy jedziemy z SO na 1-2 dni za miasto, to zamawiamy kogos do odwiedzania naszych kotow (sprzatnac, napoic, nakarmic, podrapac za uchem i wyslac raport SMS-em).
"50 lat temu ludzie by nie uwierzyli, że w 2012 będzie istniał zawód np. wyprowadzacza psów na spacer"
Bo to byl obowiazek lokaja/sluzacej. Nie korzystalem osobiscie z uslug wyprowadzacza psow, ale kiedy jedziemy z SO na 1-2 dni za miasto, to zamawiamy kogos do odwiedzania naszych kotow (sprzatnac, napoic, nakarmic, podrapac za uchem i wyslac raport SMS-em).