Zadumałem się poważnie nad znajomością języków obcych przez legendarnych panów redachtorów z trójki. Wprawdzie punkiem będąc nigdy nie słuchałem ironów ale pamiętam jako żywo swoją reakcję gdy długokudły kumpel puścił mi "hallowed be thy name": było to "ojaaa, toż oni z ojcze nasz sobie kpią". Wprawdzie tekstu poza tytułem nie znając a punkowe standardy znając założyłem że kpili, a nie kpili, no ale tytuł wiedziałem co znaczy, mając lat ze 14. Przyznam że nie pamiętałem takich kwiatów z trójki.
↧