@radioerewan
"Zauważę tylko, że to szkolne piekło zostało zaprojektowane i jest utrwalane przez tych nieszczęśliwych nauczycieli."
Otóż nie - z moich obserwacji wynika, że do administracji oświatowej idą najczęściej ci, którzy są zbyt słabi, żeby wytrzymać przy tablicy. Nauczycielami bym ich nie nazwał.
W tej chwili przy oświacie [od strony programowej] majstrują na spółkę wydawnictwa oraz ludzie, którzy w ostatnich latach mieli kontakt tylko z administracją oświatową albo ze szkołami prywatnymi (np. poprzednia pani minister). Generalnie nie wiedzą i nie chcą wiedzieć, jak wygląda gimnazjum w Myciskach.
"Zauważę tylko, że to szkolne piekło zostało zaprojektowane i jest utrwalane przez tych nieszczęśliwych nauczycieli."
Otóż nie - z moich obserwacji wynika, że do administracji oświatowej idą najczęściej ci, którzy są zbyt słabi, żeby wytrzymać przy tablicy. Nauczycielami bym ich nie nazwał.
W tej chwili przy oświacie [od strony programowej] majstrują na spółkę wydawnictwa oraz ludzie, którzy w ostatnich latach mieli kontakt tylko z administracją oświatową albo ze szkołami prywatnymi (np. poprzednia pani minister). Generalnie nie wiedzą i nie chcą wiedzieć, jak wygląda gimnazjum w Myciskach.