@mruwnica
"A "świętość kościoła" to może być jakiś techniczny term z piątej encykliki Piusa trzydziestego ósmego, więc wolę uznać swoją ignorancję"
Świętość Kościoła to owszem, techniczny termin teologiczny, nie wiem dokładnie co znaczy, chyba coś takiego, że Kościół generalnie ~zapewnia zbawienie. I na ile widzę, a mogę nie widzieć zbyt dobrze, to Hołownia robi takie triko, że przyjmuje niby walkę na swoich warunkach; tak jakby spór był o to, czy Kościół jest wystarczająco dobry, żeby zapewnić zbawienie, a nie o to, czy jego szefostwo nie kryje czasem przestępców.
W sumie to się Hołowni nie dziwię, to triko jest jakoś kompatybilne z często używanym w prasie papierowej argumentem, że księdze nie powinny X, bo X jest niezgodne z chrześcijańskim miłosierdziem.![]()
![]()
"A "świętość kościoła" to może być jakiś techniczny term z piątej encykliki Piusa trzydziestego ósmego, więc wolę uznać swoją ignorancję"
Świętość Kościoła to owszem, techniczny termin teologiczny, nie wiem dokładnie co znaczy, chyba coś takiego, że Kościół generalnie ~zapewnia zbawienie. I na ile widzę, a mogę nie widzieć zbyt dobrze, to Hołownia robi takie triko, że przyjmuje niby walkę na swoich warunkach; tak jakby spór był o to, czy Kościół jest wystarczająco dobry, żeby zapewnić zbawienie, a nie o to, czy jego szefostwo nie kryje czasem przestępców.
W sumie to się Hołowni nie dziwię, to triko jest jakoś kompatybilne z często używanym w prasie papierowej argumentem, że księdze nie powinny X, bo X jest niezgodne z chrześcijańskim miłosierdziem.
