@oszust
"Stąd moje wcześniejsze pytanie o to, kto przyszedłby do tzw. teatru. Na polski. Musical. O ejtisach. Bo jakby co, to ja tak. "
Oczywiście, po raz kolejny zaznaczywszy, że nie będzie żadnego "jakby co" - to fabułę starałem się napisać tak, żeby stanowila ponadpokoleniowy link. Pewne problemy i dylematy są ponadczasowe, starałem się w to wcelować. Na przykład pytanie: zostać w tym kraju i pogodzić się z życiem bez perspektyw czy spróbować szczęścia gdzie indziej, gdzie te perspektywy wyglądają lepiej (co jednak automatycznie oznacza wyzwanie dla tych, którzy zdążyli się, na przykład, zakochać).
"Stąd moje wcześniejsze pytanie o to, kto przyszedłby do tzw. teatru. Na polski. Musical. O ejtisach. Bo jakby co, to ja tak. "
Oczywiście, po raz kolejny zaznaczywszy, że nie będzie żadnego "jakby co" - to fabułę starałem się napisać tak, żeby stanowila ponadpokoleniowy link. Pewne problemy i dylematy są ponadczasowe, starałem się w to wcelować. Na przykład pytanie: zostać w tym kraju i pogodzić się z życiem bez perspektyw czy spróbować szczęścia gdzie indziej, gdzie te perspektywy wyglądają lepiej (co jednak automatycznie oznacza wyzwanie dla tych, którzy zdążyli się, na przykład, zakochać).