@wo
"Walka z eliminacją subiektywnie odczuwanej alienacji jak najbardziej ma sens (tak jak np. szczęście jest odczuwane subiektywnie - ale warto jest dążyć do tego, żeby wszyscy czuli się subiektywnie trochę lepiej, niż trochę gorzej)."
Nawet jezeli ktos zawsze musi byc na dnie, to niech przynajmniej bedzie tam jakas rotacja, a nie podzial na New Men/Unusuals i Old Men.
"Walka z eliminacją subiektywnie odczuwanej alienacji jak najbardziej ma sens (tak jak np. szczęście jest odczuwane subiektywnie - ale warto jest dążyć do tego, żeby wszyscy czuli się subiektywnie trochę lepiej, niż trochę gorzej)."
Nawet jezeli ktos zawsze musi byc na dnie, to niech przynajmniej bedzie tam jakas rotacja, a nie podzial na New Men/Unusuals i Old Men.