@mixaykocek
Dlaczego liberał miałby uważać, że to coś złego, że ludzie dobrowolnie się zrzeszają, żeby realizować swoje cele?
Słowo "liberał" ma oczywiście mnóstwo znaczeń, ale WO chodzi tu wyraźnie o znaczenie "entuzjasta kapitalizmu i wolnego rynku". A komuś takiemu nie podoba się ograniczenie rynkowej wymiany w postaci prawa pracy (w tym ustaw o związkach zawodowych). Liberał chce, żeby każdy mógł dysponować swoją własnością jak mu się podoba, więc także żeby mógł zatrudniać ludzi na własnych warunkach, a nie na warunkach określonych przez państwo.
Dlaczego liberał miałby uważać, że to coś złego, że ludzie dobrowolnie się zrzeszają, żeby realizować swoje cele?
Słowo "liberał" ma oczywiście mnóstwo znaczeń, ale WO chodzi tu wyraźnie o znaczenie "entuzjasta kapitalizmu i wolnego rynku". A komuś takiemu nie podoba się ograniczenie rynkowej wymiany w postaci prawa pracy (w tym ustaw o związkach zawodowych). Liberał chce, żeby każdy mógł dysponować swoją własnością jak mu się podoba, więc także żeby mógł zatrudniać ludzi na własnych warunkach, a nie na warunkach określonych przez państwo.