Komentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., lagaffe
Ech... Obejrzałem na YouTube krótki film z budowy odcinka C autostrady A2 (youtu.be/u6SLUGcdPG8 ) Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu filmiki w tym klimacie były dostępne tylko z budów autostrad na...
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., wo
Dla mnie najbardziej niesamowite jest coś, co w tym filmiku jest tylko na marginesie - wywrotka podjeżdżająca do Grubej Berty na wstecznym. Widziałem na SSC zdjęcia lotnicze - one jechały konwojem na...
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., thermoman
@ "Jesli rozumiesz, to dlaczego napisałeś..." Bo "przymkną" to nie to samo co "zamkną". Ale nawet to pierwsze nie jest za przyjemne. Ja przez pełnię cieszenia się autostradą uważam coś takiego, jak...
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., wo
@themorman "Bo "przymkną" to nie to samo co "zamkną"" Ekstra. A teraz wyjaśnij w takim razie, co miałeś na myśli pisząc "szykuje się trochę niedogodności, które będą odstawać od typowego remontu na...
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., ori1980
Pozwolę sobie z powodu takiego wydarzenia wypłynąć z odmętów lurkowania i serdecznie podziękować za edukację drogowo-budowalną, dzięki czemu mogłem sensownie dyskutować z drogowymi pesymistami.
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., wo
Nie ma za co, ale to przecież ja jestem pesymistą. Typowałem ten odcinek na jesień najwcześniej.
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., remo29
Ja tak mam od lat. wyjeżdżam spod bloku, skręcam w lewo, jadę prosto jakieś 3 km, wpadam na S1, po kilkunastu km zjeżdżam na A4 i po 9-10 godzinach jestem nad Renem :)
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., sheik.yerbouti
@"i po 9-10 godzinach jestem nad Renem" Und Morgen die ganze Welt! @wo "Typowałem ten odcinek na jesień najwcześniej." Bo to jednak cud jakiś, i dłuższy czas dobrej pogody. Mam nadzieję, że takie tempo...
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., wo
@remo "wyjeżdżam spod bloku, skręcam w lewo, jadę prosto jakieś 3 km, wpadam na S1, " Cześć cześć cześć, stolica wita wieś. Masz gorzej niż my, bo Hitlerowi przynajmniej udało się dokończyć A2....
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., pohjois
@wo Mem o połączeniu Warszawy z Lizboną się przyjął, także w sferach rządowych. Ja o tym pierwszy czytałem tutaj. Czy sam to wymyśliłeś, czy to było zasłyszane gdzie indziej?
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., wo
@pohjois "Czy sam to wymyśliłeś, czy to było zasłyszane gdzie indziej?" To chyba dość naturalne? Pierwsze co zrobiłem po kupieniu pierwszego atlasu Europy, to zaplanowanie palcem po mapie takiej podróży.
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., vauban
Lizbona robi wrażenie, ale dla mnie autostrady kończą się w Syrakuzie. Albo w Palermo, whatever. Niestety, muszę jeszcze poczekać trochę, bo odcinek Toruń - Stryków psuje obrazek. Najbliższy wjazd na...
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., magister.sianko
To może o nowych bramkach na A4 - 20 minut stania w kolejce to przegięcie (Wrocław, kierunek Katowice), stanowisk jest na oko o połowę za mało.
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., fernando_llort
Jedźmy na południe, choćby żeby zrobić sobie zdjęcie na tle tablicy Huy. A ja mam za to zdjęcie z Austrii na tle tej tablicy
View ArticleKomentarz do wpisu: Jak łączono Warszawę z ..., fernando_llort
@wo Przeczytał takiego komcia u jakiegoś palanta na innym forum. Niedawno wdałem się w dyskusję z jakimś palantem na P24 (wiem, przepraszam), który rzucił coś o "4x droższych autostradach w Polsce niż...
View ArticleKomentarz do wpisu: O byciu nieudacznikiem, ausir
A propos dziwnych wydań "Literatury na świecie" to fajnie by było, jakby jakiś wydawca w Polsce zainteresował się Mafaldą.
View ArticleKomentarz do wpisu: O byciu nieudacznikiem, kiamil
Wojtusiu, mój kochany! Twój tom nie jest czwarty - jest szósty w serii. Pierwszy był z moim wstępem, a drugi z Szyłaka. Tak że nie załapałeś się nawet do pierwszej piątki i od mojej buzi trzymaj się...
View ArticleKomentarz do wpisu: O byciu nieudacznikiem, wo
Poza tym zrobię wreszcie ten coming out: od czasów "Literatury na świecie" jakoś nie umiem polubić "Mafaldy". Zupełnie nie moje poczucie humoru. Nawet nie wiem, co ma być śmieszne.
View ArticleKomentarz do wpisu: O byciu nieudacznikiem, sheik.yerbouti
Nostalgia nostalgią, ale jak celnie zauważył Bill Maher - sentyment do lat 50. i 60. to jest nostalgia białych, heteroseksualnych mężczyzn (i to najlepiej protestantów, a już co najmniej chrześcijan)....
View Article